Poszukiwany sam zadzwonił na policję
Data publikacji 13.03.2018
Niecodzienne zgłoszenie odebrał dyżurny sztumskiej policji. „Proszę mnie aresztować, jestem poszukiwany” - poinformował mężczyzna dzwoniący na numer alarmowy. 29-latek miał dość ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości. Zgodnie z dyspozycją sądu trafił już do aresztu śledczego.
Niecodzienne zgłoszenie odebrał dyżurny sztumskiej policji. „Proszę mnie aresztować, jestem poszukiwany” - poinformował mężczyzna dzwoniący na numer alarmowy. 29-latek miał dość ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości. Zgodnie z dyspozycją sądu trafił już do aresztu śledczego.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sztumie w słuchawce telefonu usłyszał głos mężczyzny, który poinformował go, że jest poszukiwany i chce, by go aresztowano. Rozmówca powiedział, że zamierza oddać się w ręce policjantów, ponieważ nie chce się dłużej ukrywać. W trakcie rozmowy podał gdzie przebywa i poprosił o pilny przyjazd radiowozu. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna mówi prawdę. 29-letni mieszkaniec gminy Stary Targ został zatrzymany. Policjanci ustalili, że jest on od pewnego czasu poszukiwany za wcześniejsze przewinienia. Zgodnie z dyspozycją sądu został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie spędzi następne kilka miesięcy.