Pijany pieszy wtargnął pod nadjeżdżającego Mercedesa
Data publikacji 19.02.2017
Sztumscy śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę wieczorem. Pracujący na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że nietrzeźwy 31-latek wtargnął pod nadjeżdżającego Mercedesa.
Sztumscy śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę wieczorem. Pracujący na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że nietrzeźwy 31-latek wtargnął pod nadjeżdżającego Mercedesa.
W sobotę dyżurny sztumskiej komendy, około godz. 20.30 otrzymał zgłoszenie o potrąceniu pieszego na terenie miasta. Na miejsce natychmiast skierował patrol ruchu drogowego. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że 31-latek wszedł na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżającego Mercedesa. Okazało się, że pieszy był nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Śledczy teraz szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego wypadku. Policjanci przypominają: Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów.
Te dodatkowe metry pozwalają kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego.