WYŁUDZIŁ PRAWIE 107 TYŚ. ZŁ. PODAJĄC SIĘ ZA ŻOŁNIERZA
46-letnia mieszkanka Sztumu padłą ofiara oszustwa metodą na tzw. „Żołnierza”. Kobieta poznała mężczyznę na jednym z internetowych portali społecznościowych. Ten podawał się za amerykańskiego żołnierza, który aktualnie znajduje się w Afganistanie. Obiecywał, że przyjedzie do Polski, a co więcej prześle jej skrzynię ze złotem i pieniędzmi, które dostał będąc na misji za uratowanie życia afganistańczykowi. Kobieta przekazała mu prawie 107 tys. zł.
46-letnia mieszkanka Sztumu padłą ofiara oszustwa metodą na tzw. „Żołnierza”. Kobieta poznała mężczyznę na jednym z internetowych portali społecznościowych. Ten podawał się za amerykańskiego żołnierza, który aktualnie znajduje się w Afganistanie. Obiecywał, że przyjedzie do Polski, a co więcej prześle jej skrzynię ze złotem i pieniędzmi, które dostał będąc na misji za uratowanie życia afganistańczykowi. Kobieta przekazała mu prawie 107 tys. złotych.
Mężczyzna obiecywał, że przyjedzie do Polski, a co więcej przyśle jej skrzynie z pieniędzmi i złotem , którą dostał będąc na misji za uratowanie życia. Kobieta uwierzyła we wszystko, co pisał. Oszust, aby wyłudzić pieniądze posuwał się do wymyślania różnych historii. Pisał o złocie, którym miało być warte kilkanaście milionów dolarów. Oszust pisał 46-latce, że musi je przewieźć przez granicę i na to potrzebne mu są pieniądze. Kobieta wysyłała mu je, zapożyczając biorąc kredyty i zapożyczając się. Wszystko trzymała w tajemnicy. Kobieta przysyłała przekazem pieniądze min. na transport, kuriera, który ma jej dostarczyć 55 kilogramową przesyłkę z obiecanym złotem którym się podzielą oraz na adwokata dla zatrzymanego żołnierza. Łącznie było to prawie 107 tysięcy złotych.
Policjanci ostrzegają przed zawieraniem internetowych znajomości, zwłaszcza jeśli wiąże się to z przekazywaniem wirtualnemu odbiorcy pieniędzy. Legendy, jakimi posługują się oszuści są bardzo różne. Listy pisane są najczęściej słabą angielszczyzną lub tłumaczone przez translatory internetowe na język polski. W rzeczywistości mają służyć do wyłudzenia pieniędzy. „Oszustwo na żołnierza” jest jedną z najnowszych form tego procederu. Pamiętajmy zawierając nowe znajomości należy być ostrożnym w szczególności, gdy osoba, którą dopiero co poznaliśmy oczekuje od nas wpłacania pieniędzy lub przekazywania innych korzyści.