ARESZT ZA PÓŁ KILOGRAMA AMFETAMINY
24-letni mieszkaniec Starego Targu podejrzany o przestępczość narkotykową trafił na miesiąc do aresztu. Policjanci zabezpieczyli w jego domu pół kilograma amfetaminy o wartości prawie 15 tysięcy złotych. Za posiadanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
24-letni mieszkaniec Starego Targu podejrzany o przestępczość narkotykową trafił na miesiąc do aresztu. Policjanci zabezpieczyli w jego domu pół kilograma amfetaminy o wartości prawie 15 tysięcy złotych. Za posiadanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego z sztumskiej policji prowadząc jedną ze spraw dotyczących posiadania narkotyków ustalili, że mieszkaniec Starego Targu może posiadać przy sobie oraz w swoim domu nielegalne substancje. Mundurowi od dłuższego czasu zbierali informację o 24-latku, po ustaleniu szczegółów postanowili przeszukać jego miejsce zamieszkania. W trakcie rewizji mieszkania policjanci zabezpieczyli pół kilograma amfetaminy. Z zabezpieczonej ilości narkotyku dealer mógł sporządzić ponad 5000 porcji gotowych do sprzedaży o czarnorynkowej wartości prawie 15 tysięcy złotych. Na podstawie zebranych materiałów podejrzany mieszkaniec Starego Targu usłyszał zarzut wprowadzenia do obrotu narkotyku o wadze prawie trzech kilogramów. Decyzja sądu został aresztowany na miesiąc czasu. Dalsze efektywne działanie kryminalnych doprowadziło do zatrzymania kolejnych dwóch osób podejrzanych w tej sprawie. Policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu sztumskiego, u którego w domu znaleźli 205 grama amfetaminy i 4 gramy marihuany o wartości ponad 6 tysięcy złotych. Kolejny zatrzymany 21-letni mieszkaniec Dzierzgonia. Zebrany materiał przez sztumskich kryminalnych pozwolił na przedstawienie każdemu z nich zarzutu wprowadzenia do obrotu amfetaminy o wadze kilograma. Sąd zastosował wobec 25-latka i 21-latka dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju .
Teraz mężczyźni odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem. Sztumscy policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.